Zawodnicy szczycieńskiej Katany udanie zaprezentowali się podczas Gali Sztuk Walki w Ostrołęce. W swoich pojedynkach górą byli Mateusz Kowalski i Kamil Baranowski.

Dwie wygrane i porażka

Podczas ostrołęckiej gali (piątek 16 grudnia) doszło do siedmiu walk MMA, dwóch karate, dwóch muay thay i jednej bokserskiej.

Pierwszy do rywalizacji przystąpił najmłodszy Mateusz Kowalski (77kg), który skrzyżował rękawice z Pawłem Mackiewiczem z miejscowego klubu Gladiator. - Po wyrównanej walce w stójce zawodnicy sprowadzili walkę do parteru, gdzie po udanej akcji nasz zawodnik wykonał dźwignię krzyżową i sędzia musiał przerwać walkę – mówi o starciu trener Jacek Szewczak. W pojedynku wieczoru spotkał się Kamil Baranowski z Oskarem Ślepowrońskim z Naczaj Team Kobyłka (waga ciężka do 93 kg).

- Po superwalce prowadzonej w bardzo dużym tempie i dobrej technicznie nasz zawodnik założył duszenie, na skutek którego bardziej doświadczony przeciwnik musiał poddać walkę.

Swoją walkę przegrał Mateusz Korszeń, który w kategorii 77 kg uległ Bartłomiejowi Żebrowskiemu z ostrołęckiego Gladiatora. - Niestety, nasz zawodnik popełnił błąd taktyczny i dał sobie założyć dźwignię – tłumaczy Jacek Szewczak.

(orz)