W niedzielny ranek na IV piętrze bloku na ul. Andersa 3 w Szczytnie wybuchł pożar. Szybka interwencja straży zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia, ale w mieszkaniu znaleziono częściowo zwęglone ciało 54-letniej Bożeny Sz. Zdaniem sąsiadów, kobieta nie stroniła od alkoholu i od dawna stwarzała zagrożenie dla siebie i innych.

Nieszczęście było kwestia czasu

Niedzielny ranek 29 sierpnia mieszkańcy należącego do Agencji Mienia Wojskowego bloku na ul. Andersa 3 w Szczytnie zapamiętają na długo. Ze znajdującego się na IV piętrze mieszkania zaczął wydobywać się dym. Na miejsce przyjechała zaalarmowana o pożarze straż. Po otwarciu drzwi strażacy zaczęli przeszukiwać pomieszczenia. Ogień nie zdążył się rozprzestrzenić na całe mieszkanie. W jednym z pokoi ratownicy zastali spalony fotel i ławę, na której stały świeczki oraz częściowo zwęglone ciało kobiety. Lekarz pogotowia stwierdził jej zgon. Oprócz niej w lokalu nie było już nikogo. Ofiarą okazała się 54-letnia Bożena Sz. Kobieta była rozwiedziona, mieszkała samotnie. Jak mówią jej sąsiedzi, od dawna już nie stroniła od alkoholu, a mieszkanie znajdowało się w fatalnym stanie – zaniedbane i brudne. - Tam można się było zarazić jakąś chorobą. Pisaliśmy nawet w tej sprawie do sanepidu z prośbą o interwencję – mówi jeden z mieszkańców bloku. Bożena Sz. nie pracowała, utrzymywała się z zasiłku z opieki społecznej. W jej mieszkaniu odłączono prąd i gaz, ponieważ nie opłacała rachunków. - Aż dziw, jak ona żyła – mówi sąsiad kobiety. Bożeną Sz. próbowała się zająć rodzina spoza Szczytna, w tym brat ksiądz. Przez jakiś czas kobieta przebywała u bliskich, ale szybko wróciła do domu i dawnych przyzwyczajeń. Na razie nie nie wiadomo, co dokładnie było przyczyną pożaru. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja.

DACHOWAŁ I UDERZYŁ W DRZEWO

W piątek 27 sierpnia po południu na trasie Warchały – Szczytno kierujący dostawczym volkswagenem 30-latek wjechał do rowu i dachował, po czym jeszcze uderzył tyłem pojazdu w drzewo. Kierowcę opatrzył zespół pogotowia ratunkowego. Poszkodowany nie wymagał hospitalizacji.

ZDERZENIE TRZECH AUT

W sobotę 28 sierpnia przed południem na trasie Rozogi – Spychowo doszło do zderzenia trzech samochodów osobowych: toyoty corolli, renault i peugeot. Na szczęście uczestnicy wypadku, w tym żadne z dwojga dzieci podróżujących peugeot, nie odnieśli poważniejszych obrażeń.

NIE PRZEPUŚCIŁ FORDA

W niedzielę 29 sierpnia po południu 28-letni Rafał M., mieszkaniec powiatu ciechanowskiego, kierując volkswagenem polo, na skrzyżowaniu ul. Mazurskiej i 1 Maja w Rozogach, nie udzielił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu fordowi mondeo. Doszło do zderzenia samochodów. Pasażerowie volkswagena w wieku 22 i 23 lat z ogólnymi obrażeniami trafili do szpitala w Szczytnie. Pasażerom oraz kierowcy forda nic się nie stało.

POŻAR W DŹWIERZUTACH

W niedzielę 29 sierpnia wieczorem na parterze budynku mieszkalnego na ul. Kwiatowej w Dźwierzutach wybuchł pożar. Ogień został ugaszony przez strażaków, jednak spaleniu uległo pomieszczenie oraz znajdujące się wewnątrz sprzęty i meble. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.

POBILI I ZNISZCZYLI AUTO

W piątek 27 sierpnia wieczorem pod remizą strażacką w Spychowie doszło do szarpaniny pomiędzy młodymi mężczyznami. Na miejsce przyjechali powiadomieni o zajściu policjanci. Jak ustalili, 17-letni Piotr S. i jego o rok młodszy kolega mieli wyciągnąć z opla astry swojego 25-letniego znajomego. Potem pobili go, a do tego stłukli przednią szybę w jego samochodzie. Piotr S. następnego dnia został zatrzymany. Sprawcy swoje zachowanie tłumaczyli nieporozumieniem, do jakiego doszło między nimi a pobitym mężczyzną. Jeśli okaże się, że nastolatkowie są winni pobicia i zniszczenia mienia, to starszy z nich usłyszy zarzuty, a o losie młodszego zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich.

BEZPIECZNA DROGA DO SZKOŁY

Dziś rozpoczął się nowy rok szkolny, a wraz z nim policyjna akcja „Bezpieczna droga do szkoły”. Jak zawsze o tej porze przed placówkami oświatowymi, w tym także w Szczytnie i powiecie, pojawią się policyjne patrole, by zadbać o bezpieczeństwo najmłodszych. Funkcjonariusze zapowiadają, że będą surowo karać kierowców przekraczających prędkość, a dzieciom pomagać przejść przez ulicę i tłumaczyć zasady bezpiecznego zachowania na drodze. W wielu szkołach odbędą się pogadanki na ten temat. Policjanci przypominają też rodzicom, nauczycielom i dyrektorom szkół o możliwości zgłaszania uwag dotyczących nieprawidłowego lub uszkodzonego oznakowania pionowego i poziomego w rejonach szkół. Można również informować policję o złym stanie technicznym autobusów, którymi jeżdżą dzieci do szkół. Kontakt: 89-623-22-33, 89-623-22-32, 997, 112.

WYKAŻ SIĘ WIEDZĄ I WYGRAJ KAPOK

Wakacje co prawda już się skończyły, ale redakcja „KM” wraz z policjantami z KPP w Szczytnie już myślą o przyszłorocznym lecie. Stąd nasz konkurs, w którym można wygrać specjalistyczny kapok – kamizelkę ratunkową z usztywnieniem. Dzięki niej wypoczynek nad wodą stanie się znacznie bezpieczniejszy. Aby wygrać nagrodę, trzeba odpowiedzieć na trzy zamieszczone poniżej pytania. Ten, kto jako pierwszy zgłosi się do redakcji i udzieli prawidłowych odpowiedzi, stanie się szczęśliwym posiadaczem kamizelki ratunkowej, którą można odebrać w komendzie policji na ul. Piłsudskiego. Oto pytania: 1. Czy włączone przez całą dobę światła mijania obowiązują również motocyklistów i motorowerzystów? 2. Czy sternik może sterować łodzią, będąc pod wpływem alkoholu? 3. Czy podczas korzystania ze sprzętu pływającego dzieci muszą być obowiązkowo ubrane w kapok?

oprac. (ew)