Prokuratura Apelacyjna w Białymstoku postawiła naczelnikowi wydziału inwestycji i gospodarki nieruchomościami WSPol. Markowi D. zarzut przekroczenia uprawnień. Ma to związek z przetargiem na modernizację jednego z budynków dydaktycznych szkoły. Zatrzymanego na dwa dni naczelnika po przesłuchaniu zwolniono. Wrócił do Szczytna, ale nie może wykonywać czynności służbowych.

CBA zatrzymała naczelnika WSPol.

Do zatrzymania naczelnika wydziału inwestycji i gospodarki nieruchomościami doszło w czwartek rano. Funkcjonariusze CBA weszli do jego mieszkania, gdzie dokonali przeszukania. Zabezpieczyli też dokumentację znajdującą się w WSPol. Marka D. przewieziono do Białegostoku, gdzie następnego dnia został przesłuchany w Prokuraturze Apelacyjnej.

- Przedstawiono mu zarzut przekroczenia uprawnień w związku z przetargiem na modernizację jednego z budynków dydaktycznych w tej szkole – informuje Janusz Kordulski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku. Prokuratura nie zdecydowała się jednak na wymierzenie najbardziej dolegliwej sankcji, czyli aresztu tymczasowego, a nawet poręczenia majątkowego. Jedyny środek zapobiegawczy jaki zastosowano wobec Marka D. to zawieszenie go w czynnościach służbowych.

Czy to oznacza, że zarzuty nie są mocne?

- Zastosowane sankcje o niczym jeszcze nie przesądzają – odpowiada rzecznik. – To jest dopiero początkowy etap postępowania. Czy się ono zakończy aktem oskarżenia czy umorzeniem pokaże czas. Dziś nie można niczego rozstrzygać.

Marek D. jest jedyną osobą, której przedstawiono zarzut w związku z prowadzonym od 30 września br. śledztwem. Rzecznik prokuratury nie potrafił nam odpowiedzieć, czy może być ono związane z budową Centrum Analityczno-Badawczego i biblioteki, niedawno zakończonych inwestycji wartych ponad 70 mln zł. Dwa tygodnie temu otworzył je prezydent Bronisław Komorowski.

(o)