Grupa Specjalna Płetwonurków RP demonstrowała w lodowatych wodach jez. Kalwa Wielka w Pasymiu rozmaite sposoby ratowania tonących w przeręblu. Jej członkowie pokazywali także sprzęt asekuracyjny, w jaki powinna być wyposażona każda osoba przebywająca na lodzie. Działania te prowadzone były w ramach ogólnopolskiego programu edukacyjnego dotyczącego bezpiecznego korzystania z wód w trakcie zimy.

Na ratunek tonącemu w lodowej kipieli

Oprócz członków Grupy Specjalnej Płetwonurków RP w tych pokazowych ćwiczeniach brali udział także strażacy ochotnicy z Pasymia, Jedwabna, Dźwierzut i Targowa. Demonstrowali oni rozmaite sposoby dotarcia do człowieka zanurzonego w przeręblu - na sankach, na drabinie oraz czołgając się po lodzie.

- Chodzi o to, by rozłożyć własny ciężar na jak największą powierzchnię skorupy lodowej, bo wówczas nie złamie się ona pod ratownikiem - wyjaśnia „Kurkowi” szef ekipy płetwonurków i koordynator ćwiczeń Maciej Rokus. Kiedy już dany ratownik dotarł do tonącego, podawał mu zwykły bosak lub koło ratunkowe i za pomocą takiego sprzętu, asekurowany dodatkowo liną przez ratowników stojących na

brzegu, wyciągał ofiarę z lodowatej kipieli. Płetwonurkowie i strażacy demonstrowali także prosty sprzęt, nieodzowny podczas poruszania się po lodowej tafli. Czy będzie to wędkarz, czy ktoś uprawiający sport, powinien posiadać kamizelkę asekuracyjną i kolce, zaś telefon komórkowy trzymać w wodoodpornym futerale.

- Kamizelka asekuracyjna pozwala, w razie wpadnięcie do przerębla lub złamania się pokrywy lodowej, na utrzymanie się ofiary na powierzchni wody. Niestety, nie zabezpiecza ona przed utratą ciepłoty ciała - tłumaczy Maciej Rokus, dodając że w wodzie człowiek traci ją ok. 20 razy szybciej niż na powietrzu. Z tego powodu tak ważne jest jak najszybsze wyciągnięcie tonącego z lodowatej kipieli.

* * *

Tego typu pokazy ratowania tonących nie tylko wpływają na wzrost umiejętności biorących w nich udział ratowników, ale poprzez swój widowiskowy charakter mocno przemawiają do wyobraźni obserwujących, w tym wypadku m. in. uczniów pasymskich szkół. Teraz w razie czego będą potrafili udzielić oni odpowiedniej pomocy tonącemu, sami przy tym nie narażając się na utonięcie, co niestety, wydarzyło się już parokrotnie tej zimy w naszym kraju.

Grupa Specjalna Płetwonurków RP uruchomiła własny serwis internetowy. Pisząc na adres: możemy uzyskać wszelkie potrzebne nam informacje na temat bezpiecznego korzystania z wód, w tym także w okresie lata - m. in. odnośnie organizowania spływów kajakowych. Jest do dyspozycji także specjalny telefon: 602-742-855.

Marek J.Plitt