Stowarzyszenie „Razem dla Mieszkańców” zaprezentowało swój program wyborczy. Wśród obietnic składanych przez jego kandydata na burmistrza Krzysztofa Mańkowskiego znalazły się zarówno nowe propozycje, jak i te, których nie zrealizował on w mijającej kadencji. Chodzi m.in. o zagospodarowanie wieży ciśnień i przekształcenie pl. Juranda z parkingu na miejsce służące do wypoczynku.

Nowe i stare obietnice burmistrza
Podczas konwencji Krzysztof Mańkowski (pierwszy z lewej) dziękował szczególnie swojej najwierniejszej w mijającej kadencji drużynie, czyli radnym miejskim (od lewej): Piotrowi Gregorczykowi, Beacie Boczar, Pawłowi Malcowi, Robertowi Siudakowi, Agnieszce Kosakowskiej, wiceburmistrz Ilonie Bańkowskiej i radnemu powiatowemu, dyrektorowi MOS Arkadiuszowi Lesce

OPOZYCJA PRZESZKADZAŁA

W minioną niedzielę w Miejskim Domu Kultury odbyła się konwencja wyborcza Stowarzyszenia „Razem dla Mieszkańców” połączona z prezentacją jego kandydatów do Rady Miejskiej i Rady Powiatu. W czasie spotkania nie zabrakło odniesień do konkurencji. Współprowadząca wydarzenie wraz z prezesem Zakładu Komunikacji Miejskiej Karolem Włodkowskim radna Beata Boczar podkreślała, że stowarzyszenie działa już blisko 18 lat pod tym samym szyldem, w przeciwieństwie do innych ugrupowań. Te, jak mówiła, powoływane są na krótko przed wyborami i pod ich potrzeby. Z kolei ubiegający się o ponowny wybór na burmistrza Krzysztof Mańkowski, podsumowując mijającą kadencję, mówił o tym, że była ona niełatwa nie tylko ze względu na pandemię Covid-19, galopującą inflację i wojnę w Ukrainie. Wyliczając dokonania samorządu w ciągu ostatnich pięciu lat zauważał, że można by w tym czasie wykonać jeszcze więcej, gdyby nie radni opozycji.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.