ZWŁOKI NA TORACH

Tragicznie dla 15-letniego chłopca skończyła się niedziela 20 lipca. Zwłoki Łukasza P., mieszkańca gminy Wielbark znaleziono na torowisku w okolicach Pieców. Tamtędy przebiega trasa pociągów kursujących ze Szczytna do Olsztyna. Prawdopodobnie nastolatek szedł torami, chcąc sobie skrócić drogę. Nie zauważył nadjeżdżającego pociągu i został przez niego potrącony. Policjanci nie wykluczają też, że Łukasz wsiadł do niewłaściwego pociągu, a kiedy dostrzegł pomyłkę postanowił wyskoczyć w biegu i wówczas doszło do wypadku. Trwają policyjne ustalenia jego przyczyn.

WYPADEK

Niestosowanie się do obowiązujących przepisów ruchu drogowego przez 69-letniego Władysława K., kierującego daewoo espero omal nie doprowadziło do tragedii. W niedzielę 20 lipca o godz. 19.30 na skrzyżowaniu dróg Olsztynek-Nidzica-Szczytno w Jedwabnie wymusił pierwszeństwo przejazdu i zderzył się z fiatem 126p. W wyniku wypadku ucierpiał kierowca malucha, 19-letni Rafał P. i podróżująca z nim 15-letnia Iwona P. Z obrażeniami ciała trafili do szczycieńskiego szpitala. Wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

SKRADZIONE I ZNALEZIONE

Z pewnością wielkie zdziwienie i zdenerwowanie odczuli goszczący w Romanach obywatele Niemiec. Pławiąc się w wodach pobliskiego jeziora Glica i racząc oczy okolicznymi urokami nie sądzili, że dobry nastrój już następnego ranka popsują im złodzieje, samochodowi oczywiście. Ich piękny mercedes, wart 5 tys. euro, w nocy z 18 na 19 lipca przepadł jak kamfora. Natychmiast o kradzieży zawiadomili szczycieńską policję. I oczekiwali na efekt działań naszych funkcjonariuszy. Długo nie musieli czekać. Następnego dnia policjanci znaleźli auto. Stało... na środku łąki. Turyści odetchnęli z ulgą i 20 lipca odebrali swoje cacko z policyjnego parkingu. Policja zaś, wykorzystując materiały dowodowe, zabezpieczone w aucie szuka sprawców porwania samochodu. Nie wiadomo czy funkcjonariusze równie szybko będą mogli odetchnąć z ulgą.

SPALONE AUTO

Rankiem 20 lipca szczycieńska straż pożarna otrzymała zgłoszenie, że na ulicy Jagiełły w Wielbarku płonie samochód. Po przybyciu na miejsce strażacy zastali doszczętnie spalonego seata. Nie ustalono jeszcze kim był właściciel auta. Prawdopodobnie przyczyną pożaru było podpalenie.

JAZDA BEZ PRAWKA

W piątek 18 lipca szczycieńscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę BMW, 29-letniego Pawła S. z Ostrołęki. Mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy. Jak się okazało, stracił je wcześniej, za jazdę po pijanemu. Tym razem był trzeźwy. Jego auto trafiło na policyjny parking, a on sam już niebawem trafi przed oblicze sądu. Odpowie za złamanie sądowego zakazu poruszania się czterokołowymi pojazdami.

ZAWIANY SZOFER

Przed sądem stanie także inny kierowca BMW, Adam D. ze Szczytna. W sobotę 19 lipca na ulicy Kościuszki w Szczytnie policyjny patrol usiłował zatrzymać go do kontroli drogowej. Mężczyzna wezwania nie posłuchał i zaczął uciekać. Daleko nie czmychnął, funkcjonariusze ujęli go na ulicy Szopena. Badanie alkotestem szybko wyjaśniło przyczynę jego lęku przed policyjnym mundurem. Adam D. w wydychanym powietrzu miał prawie 1,5 promila alkoholu.

Z SIEKIERĄ W GARŚCI

Spotkanie, które małe grono znajomych zorganizowało w niedzielę 20 lipca w Marksewie omal nie zakończyło się tragedią. Jeden z uczestników, 27-letni Adam Ś. sięgnął nagle po siekierę i zaczął nią wymachiwać przed przerażonymi obliczami swych towarzyszy. Potem już nie tylko wymachiwał... Chciał ugodzić swoją znajomą, na szczęście siekiera tylko ją drasnęła. Kolejny współbiesiadnik dostał porządny cios w kręgosłup trzonkiem. Wszyscy rzucili się, by pozbawić szaleńca narzędzia. Kiedy to się stało, on pojawił się z nożem. I tym razem udało im się uniknąć nieszczęścia. Okazało się, że wcześniej wyładował swoją agresję na stojącym na posesji aucie, poprzecinał opony. Wezwana policja zabrała rozsierdzonego Roberta Ś. do KPP, by mógł wytrzeźwieć, uspokoić się, a potem złożyć wyjaśnienia.

ZAWIANY NASTOLATEK

Dni i Noce Szczytna to impreza, podczas której bawi się kilka pokoleń. Każdy pełnoletni może też ukoić schłodzonym chmielowym napojem zmęczenie wywołane pląsami. Szczycieńscy policjanci zatrzymali chłopca, który tym trunkiem zaczął się raczyć dość wcześnie. Okazało się, że miał zaledwie 12 lat i prawie pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nastolatek został oddany w opiekuńcze ramiona swych bardzo zdziwionych rodziców.

KOLIZYJNY WEEKEND

W czasie Dni i Nocy Szczytna do naszego miasta zjeżdża kilka tysięcy pasjonatów dobrej muzyki. Pędząc na koncerty, nie przejmowali się zbytnio obowiązującymi przepisami ruchu drogowego. Doszło do 12 kolizji i jednego wypadku. Na szczęście obyło się bez śmiertelnych ofiar.

2003.07.23