Jacek Szewczak zajął drugie miejsce w Hamburg Open, turnieju nazywanym Otwartymi Mistrzostwami Niemiec w Ju-jitsu.

Szewczak drugi w Niemczech

Szczytnianin wystartował w kategorii +94 kg. Najpierw wygrał przed czasem z rywalami z Niemiec i Danii, w półfinale kolejny reprezentant gospodarzy nie dotrwał do końca pojedynku z naszym zawodnikiem. - W finale spotkałem się ze starym znajomym z Holandii, byłym mistrzem świata i Europy w wadze do 85 kg, Matijasem van Willhelmusem – mówi o swojej ostatniej konfrontacji Jacek Szewczak. - Pojedynek potraktowaliśmy treningowo, ponieważ zarówno ja, jak i on walczymy o wyjazd na Mistrzostwa Europy, które odbędą się na początku czerwca, i żaden z nas nie chciał odnieść kontuzji.

W hamburskim finale lepszy był Holender, wygrywając 14:10. - Ważne, że w tej walce zrealizowałem założenia taktyczne i nie odniosłem żadnej kontuzji, co pozwoli dobrze przygotować się do kolejnych startów - podsumowuje szczytnianin.

W zawodach uczestniczyło około 270 zawodników z 10 krajów.

(orz)